Pan Maciej zgłosił się do naszej kancelarii, ponieważ był zadłużony wobec gminy za nieopłacany czynsz mieszkaniowy. Różne zawirowania życiowe sprawiły, że pan Maciej nie mógł regularnie spłacać długu. W końcu dług oraz jego odsetki narosły tak bardzo, że Pan Maciej zdecydował się ogłosić upadłość konsumencką. Czy spełnia warunki, żeby to zrobić?
Upadłość konsumencka kancelaria – z pomocą kancelarii unikniesz błędów formalnych i szybciej uwolnisz się od długów
Powstanie zadłużenia
Pan Maciej mieszkał wraz z rodziną w mieszkaniu wynajmowanym z zasobu Gminy Wrocław. Głównym najemcą mieszkania był ojciec Pana Macieja, jednak ten wyprowadził się do innego miasta. Matka Pana Macieja utrzymywała się tylko z renty. Rodzina miała problem z regularną płatnością czynszu. Pan Maciej był wtedy na tyle młody, że nie zdawał sobie sprawy z narastającego zadłużenia.
Z czasem Pan Maciej zaczął uzyskiwać dochody z dorywczych prac i dokładał się do czynszu. Nie wiedział jednak, że zadłużenie jest bardzo wysokie, a jego pomoc w zasadzie nie może poprawić sytuacji.
Odziedziczenie zadłużenia
Matka Pana Macieja zmarła niedługo po tym, jak Pan Maciej osiągnął pełnoletniość. Niestety brak doświadczenia życiowego i zewnętrznego wsparcia spowodował, że Pan Maciej nie podjął żadnych czynności, aby odrzucić spadek. Myślał, że skoro matka nie ma żadnego majątku, nie musi załatwiać jakichkolwiek formalności, bo niczego nie dziedziczy.
Pan Maciej nadal mieszkał w mieszkaniu z bratem i siostrzenicą. W tamtym okresie Pan Maciej otrzymywał rentę rodzinną po matce, z której się utrzymywał. Jego sytuacja finansowa była trudna. Podejmował różne prace fizyczne, jednak często była to szara strefa lub pracodawcy nie przedłużali Panu Maciejowi umowy.
Pan Maciej po pewnym czasie dowiedział się, że ojcu zajęto w toku egzekucji komorniczej rentę i wierzycielem jest Gmina Wrocław. Ojciec nie powiedział jednak, ile wynosi dług. Gmina nie podejmowała wobec Pana Macieja działań w związku ze spłatą zadłużenia lokalu.
Gdy ojciec pana Macieja zmarł, gmina zwróciła się do spadkobierców o uregulowanie długu za mieszkanie. Pan Maciej nadal nie miał świadomości, że spadek należy odrzucić, bo w przeciwnym razie odziedziczy długi spadkodawcy. Wkrótce gmina uzyskała wyrok sądowy i skierowała sprawę przeciwko Panu Maciejowi do komornika.
Próby spłaty zadłużenia
Pan Maciej podjął pracę w fabryce i utrzymywał się samodzielnie. Starał się spłacić zadłużenie, jednak nie był w stanie zrobić tego jednorazowo. Po pewnym czasie miał w pracy wypadek. Przez pół roku przebywał na zwolnieniu. Cierpiał na schorzenie kręgosłupa, co powodowało poważne dolegliwości bólowe, a w końcu ograniczyło możliwość poruszania się. Pan Maciej nie miał więc możliwości świadczenia pracy, a tym samym nie mógł spłacać zadłużenia.
W 2020 r. Pan Maciej przeszedł operację kręgosłupa, która przywróciła mu sprawność fizyczną. Znalazł nową pracę. Osiągane dochody nie pozwalają Panu Maciejowi jednak na spłatę zadłużenia. Narastające odsetki oraz koszty egzekucji są zbyt wysokie. Prawdopodobnie Pan Maciej nie mógłby spłacić zadłużenia do końca swojego życia.
Czy Pan Maciej może ogłosić upadłość?
Po wysłuchaniu historii Pana Maciej byliśmy pewni, że może on starać się o ogłoszenie upadłości konsumenckiej:
- Pan Maciej nie prowadzi działalności gospodarczej.
- Zadłużenie mieszkania nie zostało spowodowane zaniedbaniami Pana Macieja.
- Pan Maciej starał się spłacać zadłużenie na miarę swoich możliwości, jednak jego zobowiązania nie zmniejszały się z powodu narastających odsetek.
Jak pomogliśmy Panu Maciejowi?
Pomogliśmy Panu Maciejowi sformułować wniosek do sądu oraz reprezentowaliśmy go podczas rozprawy. Współpracowaliśmy także z syndykiem, aby opracować plan spłaty zadłużenia, który Pan Maciej będzie mógł zrealizować.
- Tu znajdziesz historie ludzi którzy przeszli upadłość konsumencką
- Upadłość konsumencka blog – dowiedz się więcej o upadłości konsumenckiej